.jpg) .jpg)
więcej zdjęć: www.facebook.com/media/set/
Szkielet owczarka i szczeniak w centrum Łodzi! Akcja ŁTOnZ
Relacja z interwencji:
Dzisiejsza interwencja kolejny raz uświadomiła nam ludzką bezduszność. Około godziny 12 w południe inspektorzy Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami pojawili się w mieszkaniu jednej z łódzkich kamienic. Zaraz przy wejściu widać było psie odchody, ale to był dopiero początek. Widok psa na chwilę odebrał mowę, ale zaraz potem posypał się grad pytań, na które mętnie odpowiadała właścicielka psa . Ustalono ,że pies nie jest leczony, może w listopadzie był u weterynarza, pani nie stać na leczenie , a chudy to on był taki zawsze .. itd. Nasz inspektor z trudem zachowywał spokój .... zadając pytanie czemu pani nie szukała pomocy dla psa , czy nie widzi pani w jakim jest stanie ? znowu mętnie tłumaczenia nie na temat i pełne absurdów ... A skąd ma pani szczeniaka ? aaa dzieci znalazły ... a był szczepiony ? no nie nie mam pieniędzy na to .... Ile razy dziennie psy jedzą ? Dwa pada odpowiedz , hmmm czy dzisiaj jadły ? i tu pani przeżyła szok .... Przecież ja dopiero wstałam ! pada odpowiedź..... więc kolejne pytanie to niby kiedy jedzą pierwszy a kiedy drugi posiłek ? BRAK ODPOWIEDZI. Przy czym pani miała czas posiedzieć i pograć w gry w internecie w czym właśnie jej przeszkodziliśmy naszą wizytą . Dalsza rozmowa była również bez owocna pani cały czas twierdziła, że zrobiła wszystko co mogła , jednak książeczka psa tego nie potwierdzała , a na koniec próbowała nam wmówić ,że lekarz powiedział ,że nic nie może z tym zrobić..... Na dramat dorosłego psa patrzyły dzieci, a szczeniaka traktowały jak zabawkę nie jak żywą istotę . Biorąc pod uwagę całą sytuację natychmiast została podjęta decyzja o zabraniu psów . W drodze do auta okazało sie ,większość sąsiadów nie miała pojęcia o istnieniu dorosłego psa co świadczy o tym, że zbyt często nie wychodził na spacery. Natomiast szczeniak latał gdzie chciał i był dokarmiany przez sąsiadów.
Działania prawne:
Właścicielka zrzekła się praw do psów, jednak fakt znęcania się nad nimi, a szczególnie Aresem jest bezsporny. W związku z naruszeniem Ustawy o Ochronie Zwierząt sprawa zostanie skierowana do prokuratury.
STAN ZWIERZĄT:
OWCZAREK MA NA IMIĘ ARES. OBECNIE PRZEBYWA W LECZNICY DLA ZWIERZĄT A JEGO STAN JEST ,,OSTROŻNY”. Ares ma ok. 8-9 lat, był pięknym owczarkiem długowłosym, ale choroby, szczególnie skóry, brak leczenia, niedożywienie sprawiły, że jest w stanie zagrożenia życia.
SZCZENIAK REMO jeszcze nie został doprowadzony do tak dramatycznego stanu! Jednak ma już początki choroby skóry i był strasznie zapchlony.
POTRZEBY:
Psy obecnie przebywają w lecznicy dla zwierząt. Ares walczy o życie, Remo o zdrowie.
Po tym jak wrócą do formy zamieszkają w hotelu dla zwierząt z innymi naszymi podopiecznymi.
TU WIELKA PROŚBA DO WAS!!! KOCHANI POTRZEBNE WSPARCIE JUZ WIEMY, ŻE SAMA DIAGNOSTYKA BĘDZIE KOSZTOWAĆ SPORO PONADTO PIES MA DWA GUZY NA SKÓRZE , ZMIANY SKÓRNE NA RAZIE NIE WIEMY DO CZEGO.
POMOC:
Wpłaty można kierować na:
----------------------------------------------
Łódzkie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami
ul. Piotrkowska 117 lok. 19
90-430 Łódź
BZWBK 79 1090 2705 0000 0001 2233 6575
Z dopiskiem: Leczenie Ares i Remo
PAYPAL: lodztonz@wp.pl
Zbiórka ma charakter publicznej i jest organizowana na podstawie Decyzji nr 232/2014 z dn. 09 kwietnia 2014r. wydanej przez Ministra Administracji i Cyfryzacji - link do Pozwolenia http://www.ltonz.home.pl/page53.html |